Premier Donald Tusk ponownie rozpalił debatę w sieci jednym krótkim wpisem. Jego słowa natychmiast wywołały tysiące komentarzy i reakcji, w tym gorące dyskusje w mediach społecznościowych oraz wśród polityków opozycji. Temat dotyczy sprawy, która od miesięcy budzi emocje w Polsce i w Brukseli – unijnego mechanizmu relokacji migrantów.
Polska zwolniona z mechanizmu solidarnościowego UE – co to oznacza?
Od początku prezydencji Polski w UE, rząd starał się negocjować warunki paktu migracyjnego, by uniknąć obowiązkowej relokacji migrantów. Mechanizm solidarnościowy zakłada trzy możliwości wsparcia krajów borykających się z presją migracyjną: przyjęcie migrantów, wkład finansowy lub wsparcie operacyjne.
Na początku listopada Komisja Europejska uznała sytuację Polski i kilku innych państw (Czech, Estonii, Bułgarii, Austrii i Chorwacji) za „poważną sytuację migracyjną”, co umożliwiło wystąpienie o pełne lub częściowe zwolnienie z obowiązków solidarnościowych.
W ciągu ostatnich miesięcy rząd prowadził intensywne rozmowy w Brukseli, a pozytywne opinie w sprawie zwolnienia Polski pojawiły się już wcześniej w dyplomatycznych źródłach unijnych.
Fot. Canva
Spór o migrację w Polsce – reakcje polityków i kontrowersje
Temat migracji w Polsce wywołuje ostre podziały polityczne. Konserwatywna opozycja często krytykuje rządzących za rzekomą uległość wobec instytucji UE, zarzucając brak skutecznych działań na rzecz polskich interesów. Z drugiej strony przedstawiciele MSWiA podkreślają, że udało się naprawić błędy poprzednich rządów.
Maciej Duszczyk, odpowiedzialny za sprawy migracyjne, skomentował:
Wydawało się to niemożliwe, ale naprawiliśmy błędy poprzedników. Osiągnięto kompromis w zakresie mechanizmu solidarności. W 100 proc. uwzględniono to co notyfikowaliśmy. Nie dotyczy nas relokacja, wkłady finansowe oraz inne instrumenty. W tabeli przy Polsce jest okrągłe ‘0’
To pokazuje, że negocjacje miały charakter zarówno techniczny, jak i polityczny, a ich wynik świadczy o zdolności rządu do obrony interesów kraju na forum UE.
Fot. Canva
Tak jak zapowiadałem, Polska została zwolniona z obowiązku przyjmowania migrantów w ramach unijnego mechanizmu relokacji. #RobimyNieGadamy
— Donald Tusk (@donaldtusk) December 8, 2025
Te produkty podrożeją od 1 stycznia 2026 r. Polacy zapłacą nawet 20 proc. więcej za sztukę
Czytaj dalej
Wpis Donalda Tuska na X wywołał burzę – tysiące komentarzy i znaczenie decyzji
Ostateczny komunikat dla opinii publicznej pojawił się w mediach społecznościowych premiera:
Tak jak zapowiadałem, Polska została zwolniona z obowiązku przyjmowania migrantów w ramach unijnego mechanizmu relokacji. #RobimyNieGadamy.
Ten krótki wpis wywołał tysiące komentarzy i stał się punktem odniesienia w dyskusjach o polskiej polityce migracyjnej.
W praktyce oznacza to, że Polska w nadchodzącym roku nie będzie musiała realizować żadnej formy solidarności przewidzianej w pakcie migracyjnym, ani przyjmować migrantów, ani wnosić wkładu finansowego czy udzielać wsparcia operacyjnego.
Sukces ten jest efektem wielomiesięcznych działań dyplomatycznych i stanowi potwierdzenie wcześniejszych zapowiedzi premiera, że kraj nie będzie musiał wprowadzać dodatkowych kwot migrantów. Wpis Tuska stał się również politycznym sygnałem, który od razu odbił się echem w kraju i w Brukseli.
Czytaj więcej:
